Do Potężnego
Do Potężnego
Jakby na dowód tego że jest
Ponad podziałami
Niebo otwarło się i błysk uczynił
Nas Godnymi
Słowa padają jak promienie
Kształtują
Niektóre jak perły skarby przesłania
Niosą
Znajdź swoje korzenie i korony w niebie
przez oko drzewa jest połączenie
Palą się serca a nie stosy
Do pracy nad sobą dla jedności
Wyrzucam w ogień ziarna nienawiści
Świadomy rdzenia, świadomy mocy
Znam swoje korzenie i korony w niebie
przez oko drzewa mam połączenie
(Korek)
Często po dialogu z Tobą
Mam na pieńku z samym sobą
Toczę batalie odwieczne
Konfrontując myśli sprzeczne
bez strachu przed zwierciadłami
Krocząc za swymi myślami
Bez wstrętu i złych zakrętów z otwartymi oczami
Stając przed dylematami i trudnymi wyborami
Z problemami porażkami z ugiętymi kolanami
Z ugiętymi kolanami
Kierunek koryguję
Do Potężnego
Wyciągam ręce w górę